Ostatnia aktualizacja
26.04.2024 16:43

Osób online: 2

stat4u

SP Karpicko
Kliknij aby powiększyć





O nas

MISJA SZKOŁY

Jesteśmy społecznością nauczycieli, pracowników, uczniów i rodziców stawiających sobie wysokie wymagania.

Nasze działania opierają się na wartościach chrześcijańskich takich jak: miłość bliźniego, mądrość, wolność, prawdomówność, jedność, pokój, ekologia, poczucie patriotyzmu, wola dalszego uczenia się.

Szanujemy prawo każdego człowieka do odmienności myśli, poglądów i kreatywnego myślenia.

Pielęgnujemy umiejętności dzielenia się emocjami, uwrażliwiamy na uczucia innych ludzi, stwarzamy atmosferę sprzyjającą ogólnemu rozwojowi uczniów.

Podstawą naszego działania jest rzetelne zdobywanie, pogłębianie i przekazywanie wiedzy przydatnej w pełnieniu różnych ról społecznych.

Chcemy dać społeczeństwu człowieka o dobrym sercu, otwartym umyśle, gotowego podjąć coraz to większe zadania.

 

CELE SZKOŁY

Podnoszenie jakości pracy wychowawczej - opiekuńczej i dydaktycznej umożliwiającej uczniom edukację w szkole wyżej zorganizowanej.

Zapewnienie uczniom pełnego rozwoju umysłowego, moralno - społecznego, fizycznego zgodnie z potrzebami i możliwościami rozwijanie poczucia solidarności oraz podejmowanie wyborów zgodnych z chrześcijańskim systemem wartości.

Przygotowanie do aktywnego i twórczego uczestnictwa w kulturze, kształtowanie wrażliwości na piękno, estetykę. Kształtowanie postaw prozdrowotnych
i proekologicznych. 

 

HISTORIA

Pierwotnym przeznaczeniem budynku były biura Gromadzkiej Rady Narodowej. 
W latach 60-tych przekazano na potrzeby szkoły. Pierwszym kierownikiem była Pani Buchak. W szkole uczyli się uczniowie w klasach I-IV.

Następnymi kierownikami była Pani Jankowska, Pan Fligier. Pod koniec lat 60-tych kierownictwo filii objęła Pani Teresa Bogielczyk. W szkole pracowała także Pani Teresa Fidler. Uczyli się uczniowie w klasach I-II i oddziale przedszkolnym. Zajęcia odbywały się od godz. 8.00 do 18.00. Oddział przedszkolny prowadziła Pani Grażyna Szewczyk.

W latach 80-tych dzieci 6-letnie uczęszczały na zajęcia do wynajmowanego pomieszczenia na ul. Jeziornej u Pani Gabrieli Horowskiej. Od 1987 roku dyrektorem szkoły została Pani Maria Grubinska. Od tego momentu szkoła została samodzielną placówką.


W latach 90-tych budynek szkoły w całości przekazano na potrzeby uczniów a była kierowniczka zamieszkująca w szkole otrzymała mieszkanie w Wolsztynie. Dobudowano sanitariaty oraz przystosowano pomieszczenia na potrzeby szkoły. Dzięki staraniom Pani Marii Grubinskiej rozszerzono poziom organizacyjny szkoły do klasy III, a przez jeden rok funkcjonowała także klasa IV. Dzięki współpracyz rodzicami, Radą Sołecką
i lokalnymi instytucjami wyremontowano pomieszczenia lekcyjne, założono ogrzewanie gazowe, wymieniono okna w jednej klasie, posadzki, wyremontowano i doposażono oddział przedszkolny. Z funduszy gminy został wyremontowany dach na budynku szkoły. Pomieszczenia lekcyjne nadal były ciasne a uczniów z roku na rok przybywało.
Z inicjatywy Pani dyrektor Marii Grubinskiej, przy poparciu i pomocy finansowej sołtysa, Rady Rodziców Firmy GROKLIN opracowano projekt rozbudowy i remontu szkoły. Jednak ten pomysł nie został zaakceptowany. 

W roku 2008 zapadła decyzja Rady Miejskiej o budowie nowej szkoły w nowym miejscu przy ul. Wczsowej 72. Szkoła została oddana do użytku 01-09-2009 roku. Znajdują się w niej gabinet dyrektora, pokój nauczycielski, oddział przedszkolny, punkt przedszkolny, trzy sale do zajęć, sala rekreacyjna, kuchnia, sanitariaty. Szkoła przystosowana jest dla niepełnosprawnych. W szkole uczą się dzieci w klasach I-III i oddziale przedszkolnym.

Obecnie do szkoły uczęszcza 114 dzieci. Od 01-09-2010r. w szkole istnieje punkt przedszkolny. Szkoła znajduje się w pobliżu jeziora, lasów, co stwarza niepowtarzalny klimat dla wszechstronnego rozwoju dziecka.

Nasi uczniowie osiągają sukcesy w konkursach plastycznych, muzycznych, recytatorskich. Przygotowują przedstawienia, w których mogą rozwijać swój talent aktorski. W szkole panuje miła, życzliwa atmosfera, przyjazna dziecku. Dziecko i jego potrzeby stawiamy zawsze na pierwszym miejscu. Bo przecież "Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał".